KONTUZJE DAŁY O SOBIE ZNAĆ – RAPORT Z MECZU ZE ŚLĘZĄ

Nie tak wyobrażaliśmy sobie scenariusz tego spotkania. Piast uległ u siebie Ślęzie Wrocław 0:6 i nadal pozostaje w strefie spadkowej.

Plaga kontuzji, która dopadła naszą drużynę zwiastowała w sobotę ciężką przeprawę z aspirującymi do awansu wrocławianami. Z powodu kontuzji wypadli m.in. Cezary Kępczyński, Błażej Chouwer, Kacper Głowieńkowski, Mateusz Żytko, Jakub Korytkowski i Eryk Moryson (w meczu ze Ślęzą tylko rezerwowy), natomiast za żółte kartki pauzował Jakub Trojanowski. Kadrę meczową trzeba było uzupełnić urodzonymi w 2005 roku wychowankami Piasta – Nikodemem Błońskim i Hubertem Wojtkowiakiem. Pierwszy kwadrans jednak mimo wszystko mógł napawać optymizmem i pozwolił liczyć na pozytywny wynik. W 12. minucie spotkania w poprzeczkę po dośrodkowaniu Daniela Łuczaka trafił Szymon Sołtyński, a 3 minuty później w sytuacji sam na sam z Danielem Stanclikiem górą był bramkarz Ślęzy. Tym bardziej szokiem dla wszystkich była istna kanonada, którą chwilę po tym rozpoczęli podopieczni Grzegorza Kowalskiego. W 17. minucie pierwszą bramkę dla Ślęzy zdobył Kornel Traczyk, nie minęło nawet 60 sekund, a zawodnicy Ślęzy… znów cieszyli się z gola autorstwa Traczyka. Kilka minut później oko w oko z Mateuszem Filipowiakiem stanął Piotr Stępień i zdobył trzecią bramkę dla gości. W 33. minucie meczu sędzia Jakub Dmuch podyktował kontrowersyjny rzut karny. Michał Kieca chcąc wybić piłkę trafił w nogę zawodnika Ślęzy, który wysunął ją w ostatniej chwili zza pleców naszego pomocnika. Do piłki podszedł kapitan wrocławian Robert Pisarczuk i pewnym strzałem po ziemi podwyższył prowadzenie wrocławian. Ostatni cios w tej połowie zadał Piastowi strzałem głową Stępień. Tym samym pierwszą połowę kończyliśmy z rezultatem 0:5.

7 minut po pierwszym gwizdku drugiej połowy bramkę ustalającą wynik meczu na 0:6 zdobył 18-letni Mikołaj Wawrzyniak i po tej bramce obie drużyny jakby pogodziły się z tym rezultatem i nie oglądaliśmy zbyt wielu groźnych akcji po obu stronach. Ślęza dopisała to wyśmienitego bilansu z obecnego sezonu kolejne 3 punkty, a nasi zawodnicy dostali lekcję, z której miejmy nadzieję szybko wyciągną wnioski, ponieważ przed nami 2 bardzo ważne pojedynki z sąsiadami z tabeli. Na początek pojedynek na wyjeździe z beniaminkiem rozgrywek z Jeleniej Góry.

Fot. tytułowa: www.pilkanozna.slezawroclaw.pl

Piast Żmigród – Ślęza Wrocław 0:6 (0:5)

Bramki: 17′, 18′ Traczyk, 25, 37′ Stępień, 34′ Pisarczuk (k.), 52′ Wawrzyniak

Żółte kartki: Kieca, Niewieściuk, Łuczak – Samiec

Skład Piasta: Filipowiak – Sztylka, Jarczak, Niewieściuk, Majbroda – Łukaszewski (81′ Sosna), Szymański, Kieca – Sołtyński (60′ Krawczyszyn), Stanclik, Łuczak (81′ Błoński)

Pomeczowa konferencja prasowa: