Sobota należała do naszych piłkarzy. Piast Żmigród pokonał na wyjeździe Moto-Jelcz Oława 2:1 i zakończył tym samym serię zwycięstw gospodarzy trwającą od początku sezonu.
To nie było łatwe spotkanie dla podopiecznych Marcina Foltyna, choć zaczęło się w najlepszy możliwy sposób. Już w 2. minucie meczu Szymon Sołtyński posłał piłkę do Kacpra Oberca, który odwdzięczył się zwrotnym podaniem, a nasz kapitan huknął w samo okienko bramki strzeżonej przez Bartosza Lubeckiego. W 20. minucie spotkania było już 1:1. Z dystansu tuż przy słupku uderzył Waldemar Gancarczyk, nie dając szans na skuteczną interwencję Piotrowi Zabielskiemu. Warto odnotować, że boisko w 38. minucie opuścił kontuzjowany Marcin Gołębiowski.
Oba zespoły nie były usatysfakcjonowane remisem i w drugiej połowie walczyły o pełną pulę. Skuteczniejsi byli jednak żmigrodzianie – na niespełna 10 minut przed końcem regulaminowego czasu gry sprytnym podaniem za linię obrony Władysław Shvets obsłużył Wasyla Pasichnyka, który lobując bramkarza gospodarzy umieścił piłkę w siatce i dał nam niezwykle ważne zwycięstwo.
Przed nami domowe spotkanie z Zenitem Międzybórz. Mecz ten odbędzie się w sobotę 16 września o godz. 16:00 na Stadionie Miejskim w Żmigrodzie. Zapraszamy!
Moto-Jelcz Oława – Piast Żmigród 1:2 (1:1)
Bramki: 20′ W. Gancarczyk – 2′ Sołtyński, 83′ Wa. Pasichnyk
Żółte kartki: J. Gancarczyk – Sołtyński, Oberc
Skład Piasta: Zabielski – Żytko, Maksymenko, Majbroda, Łukaszewski (71′ Wo. Pasichnyk), Repski, Sołtyński, Aramowicz, Oberc (60′ Kotyla), Shvets, Gołębiowski (38′ Wa. Pasichnyk)
Rezerwowi: Koczorowski, Kotyla, Krawczyszyn, Pancerz, Wa. Pasichnyk, Wo. Pasichnyk
Bramki: