Mecz goni mecz, wydarzenie – wydarzenie. Tyle się ostatnio dzieje w naszym klubie, że aż trudno to wszystko ogarnąć. Dziś (czwartek) wracamy do niedzieli, 15 września 2019 roku. Właśnie tego dnia przy pięknej, wręcz wymarzonej do grania pogodzie odbył się I Letni Turniej Piki Nożnej Żaków (rocznik 2011 i 2012) o Puchar Burmistrza Gminy Żmigród. Pan Robert Lewandowski objął swoim patronatem największą piłkarską imprezę plenerową dla dzieci o zasięgu ponadlokalnym organizowaną tego lata przez Miejski Klub Sportowy Piast Żmigród. Areną turniejowych meczów był obiekt sportowo-rekreacyjny przy ulicy Sportowej 13, a ściślej wypielęgnowana płyta boczna, na której wyznaczono 2 boiska, każde o wymiarach 39×30 metrów.
Tuż przed godziną 10.00 uczestniczące w piłkarskim święcie drużyny, a było ich 10 ustawiły się na boisku głównym przed trybuną krytą, na której zasiedli najwierniejsi kibice piłkarskich nadziei – ich rodzice i rodzeństwo. Nie zabrakło także „zwykłych” kibiców. Uroczystego otwarcia turnieju dokonał Jerzy Siuda – wiceburmistrz Gminy Żmigród. Do uczestników zawodów w ciepłych słowach zwróciła się Małgorzata Matusiak – starosta Powiatu Trzebnickiego. Za nim rozpoczęło się turniejowe granie na murawie pojawił się jeszcze jeden znamienity gość, Paweł Skóra, jeden z prekursorów freestyle footballu w Polsce, autor dwóch książek o trikach piłkarskich, mistrz Polski, Europy i świata. W kilkuminutowym pokazie zaprezentował niesamowite umiejętności panowania nad piłką nogami i innymi częściami ciała, czym zachwycił dzieci i nie tylko. Tyle tytułem wstępu.
Drużyny uczestniczące w turnieju zostały przydzielone do dwóch grup. Oto ich składy:
Grupa A: AS Milicz, AP Fair Play Wrocław, Ślęza II Wrocław (w miejsce Akademii Piłkarskiej Gool z Wołowa, która w ostatniej chwili zrezygnowała z udziału), AP Reissa Rawicz i Piast I Żmigród;
Grupa B: Ślęza Wrocław, AP Brzeg Dolny, Dolpasz Skokowa, Polonia Trzebnica i Piast II Żmigród.
W najmłodszych kategoriach wiekowych, a taką niewątpliwie są żaki, wyniki nie są celem samym w sobie. Chłopcy są na progu piłkarskiej edukacji, dlatego nie mogą być poddawani nadmiernemu stresowi. Lapidarnie mówiąc, mają bawić się grą w piłkę nożną i bez presji prezentować umiejętności, które opanowali na treningach. Uważamy, że pod tym względem żmigrodzki turniej spełnił swoje zadanie. Każdy mecz był bardzo emocjonujący, w każdym widzieliśmy ciekawe akcje, zobaczyliśmy piękne bramki. Jednym zdaniem – było na co patrzeć.



