PRZERWAĆ PASSĘ GÓRNIKA

Przed nami przedostatni mecz u siebie w tym roku. Rywalem Dumy Doliny Baryczy będzie Górnik Złotoryja. Pierwszy gwizdek w sobotę 4 listopada o godz. 13:00 na boisku ze sztuczną nawierzchnią.

Przed tygodniem mierzyliśmy się z najrzadziej remisującą w lidze Prochowiczanką. Tym razem w Żmigrodzie zagości zespół, który remisów ma jak dotąd najwięcej, bo aż 5. Być może to właśnie dzięki częstym podziałom punktów Górnik otwiera strefą spadkową zajmując w tabeli 15. miejsce z dorobkiem 11 oczek w 13 meczach i bilansem bramkowym 16:25.

Fakty są jednak takie, że drużyna ze Złotoryi jest niepokonana od 6 spotkań, co jest naprawdę imponującą zwyżką formy biorąc pod uwagę to, że w pierwszych 7 meczach Górnik zdobył zaledwie 1 punkt! Na uwagę zasługuje przede wszystkim urwanie punktów liderowi z Sułowa i to na jego terenie przed 2 tygodniami. Pomimo szybko straconej bramki piłkarze trenera Krzysztofa Kaliciaka zdołali w drugiej połowie meczu wyrównać i dowieźć do końcowego gwizdka cenny punkt.

Analizując personalia Górnika w oczy rzuca się z pewnością nazwisko Tomasza Dyra, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy naszego klubu. Jego występ zdaje się być jednak mało prawdopodobny ze względu na obowiązki zawodowe, które nieraz w tym sezonie krzyżowały już plany 27-letniego zawodnika. W swoim składzie nasz sobotni rywal ma również Mateusza Firleja – byłego gracza III-ligowych Karkonoszy Jelenia Góra i brata występującego w ekstraklasowym Ruchu Chorzów Macieja Firleja.

Zawodnicy Marcina Foltyna mają natomiast chrapkę na to, by jeszcze bardziej zbliżyć się do ligowego podium i odnieść 3. zwycięstwo z rzędu po wygranych z BKS-em Bolesławiec i Prochowiczanką Prochowice. W razie zwycięstwa na naszym koncie widnieć będzie okrągła liczba 30 punktów i na to właśnie liczymy. Do zobaczenia na stadionie!

Piast Żmigród – Górnik Złotoryja

sobota, 4 listopada / godz. 13:00 / Stadion Miejski w Żmigrodzie (boisko ze sztuczną nawierzchnią)