RAPORT Z ZESPOŁU MŁODZIKÓW: W PIĄTEK CZTERECH ZAWODNIKÓW TRENOWAŁO W PRUSICACH W MOBILNEJ AKADEMII MŁODYCH ORŁÓW, A W SOBOTĘ DRUŻYNA U-12 ZAGRAŁA W GOSTYNIU W HALOWYM TURNIEJU

Za nami kolejne bogate w wydarzenia dni z udziałem zawodników drużyny młodzików. W piątek w Prusicach odbyła się czwarta lekcja treningowa Mobilnej Akademii Młodych Orłów (MAMO). Jest to wdrożony w ubiegłym roku projekt Polskiego Związku Piłki Nożnej, którego celem jest poprawa jakości szkolenia najmłodszych adeptów piłkarstwa w Polsce, w tym w powiecie trzebnickim. Na zajęcia prowadzone przez trenerów związkowych zapraszani są wyróżniający się zawodnicy z klubów naszego regionu. W piątkowej konsultacji uczestniczyli głównie chłopcy z rocznika 2006, wśród których byli wychowankowie Piasta Żmigród: Marek Mosiek, Maciej Targoni, Maciej Łukawy i Szymon Ostromecki. Wszyscy zaprezentowali się bardzo dobrze i mamy nadzieję, że przynajmniej jeden, dwóch zostanie zapisanych w notesach trenerów. Gdyby nie turniej w Gostynie w zajęciach uczestniczyliby także Kamil Figura i Filip Żur.

Zawodnicy drużyny młodzików Piasta U-13, który uczestniczyli w zajęciach w Prusicach

Stoją od lewej: Maciej Szeliga – trener, Marek Mosiek, Maciej Targoni, Maciej Łukawy, Szymon Ostromecki i Mateusz Kaluźniak – trener


W sobotę, 19 stycznia w Gostyniu odbył się Halowy Turniej Piłki Nożnej Młodzików U-12 (rocznik 2007 i młodszy) WINTER CANIA CUP 2019. W Hali Sportowej przy Zespole Szkół Ogólnokształcących wystąpiły drużyny reprezentujące następujące kluby: Kania Gostyń (dwie ekipy), GOS Koźmin Wlkp., Promień Krzywiń, Młode Orły Piaski, Akademia Talentów Krotoszyn, Pogoń Książ Wlkp. i Piast Żmigród. Mecze odbywały się w dwóch 4-zespołowych grupach, w których grano systemem „każdy z każdym” 1×12 minut. Po dwie najlepsze drużyny z każdej grupy w dalszej fazie turnieju rywalizowały o główne trofeum turnieju, natomiast te, które zajęły miejsca trzecie i czwarte zagrały o lokaty od 5. do 8.

Wyniki meczów Piasta:

Faza grupowa:

Piast – Promień Krzywiń 1-2, bramka: J. Zimmer. Przegraliśmy mecz, który najgorszym wypadku powinien zakończyć się remisem. Nasza gra podobała się zgromadzonym na trybunach widzom. Stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji podbramkowych, m.in. po dwóch uderzeniach Kamila Figury piłka obiła słupek bramki Promienia, a po strzale Filipa Żura świetną interwencją popisał się ich golkiper  Mateusz Sajewski, którego organizatorzy wybrali później Najlepszym Bramkarzem turnieju.  Honorowego gola strzeliliśmy w ostatnich sekundach gry, tak więc na odrabianie niekorzystnego wyniku zabrakło po prostu czasu.

Piast – Kania Gostyń (niebieska) 2-0, bramki: F. Żur i K. Figura. Z dwóch zespołów Kani – „niebieski” był chyba tym słabszym. Ani przez moment nie było wątpliwości, kto w tym meczu dyktuje warunki. Oddaliśmy ponad 10 strzałów. Szkoda, że tylko dwa zakończyły się bramkami. Przy obu swój udział mieli liderzy naszego zespołu Żur i Figura. Miejscowi tylko raz poważnie zagrozili naszej bramce, kiedy to atomowym uderzeniu jednego z graczy Kani piłka trafiała w poprzeczkę.

Piast – Akademia Talentów Krotoszyn 0-1. Przegraliśmy, ponieważ zespół z Krotoszyna (zwycięzca turnieju) był po prostu lepszy. Wygrał zasłużenie, ale lepszy nie zawsze wygrywa. Tuż przed końcem meczu w idealnej sytuacji po podaniu Żura znalazł się Figura. Nie trafił w bramkę. Kamil głowa do góry! Nawet najlepsi piłkarze świata też pudłują.

 Faza finałowa – mecze o miejsca od 5. do 8.:

 Piast – Młode Orły Piaski 1-1, karne 1-0, bramka: K. Figura; Mecz o wejście do finału pocieszenia nie obfitował w wiele sytuacji podbramkowych. Optyczna przewaga po naszej stronie. Po strzale Żura z rzutu wolnego piłka trafia w poprzeczkę, a kilka minut później zawodnik Młodych Orłów przegrywa pojedynek 1×1 z naszym bramkarzem.  W 10 minucie wreszcie udaje się nam wyjść na prowadzenie. Efektownym uderzeniem pod poprzeczkę po podaniu Żura popisuje się Figura. Niestety na niepełna minutę przed końcem tracimy gola. I co dalej? Konkurs rzutów karnych. Wygrywa go 6-5 zespół z Piasek, ale ich radość nie trwa długo. Okazało się, że jeden z ich zawodników strzelał dwukrotnie. Powinien być walkower na naszą korzyść, ale godzimy się na ponowne rozegranie konkursu. Tym razem jesteśmy bardziej skuteczni, choć strzelamy tylko jedna bramkę (K. Figura). Załamani piłkarze Młodych Orłów trzy razy zawodzą. Dwukrotnie pewnie broni Maciej Czamara.

Mecz o miejsce 5. / Piast – Kania Gostyń (niebieska) 1-0, bramka: F. Żur. Po raz drugi gramy przeciwko zespołowi z Gostynia. Tym razem mecz jest bardziej wyrównany. Gola w 9. minucie strzela z trudnej pozycji Filip –  nasz kapitan, który wystąpił w tym spotkaniu pomimo drobnej, ale bardzo utrudniającej grę kontuzji.

Zawodnicy drużyny młodzików Piasta U-12, który zagrali w Gostyniu

Stoją od lewej: Tomasz Filiński (rocznik 2008), Szymon Kabza (2007), Kamil Figura (2007), Filip Żur (2007) i Maciej Czamara (2007). Rząd dolny od lewej: Julia Zimmer (2007) i Natalia Witkowska (2007).

PODSUMOWANIE: Gra lepsza niż wynik. Tak w lapidarnym skrócie można podsumować występ młodzików młodszych Piasta na turnieju w Gostynie. Z całą pewnością należeliśmy do zespołów, które wyróżniały się. Zabrakło trochę szczęścia, umiejętności zresztą także. Warto zwrócić uwagę, że do Gostynia pojechało bardzo mało  zawodników – tylko siedmiu, w tym dwie dziewczynki. Dlaczego tak mało? Więcej nie ma. Otóż wszyscy na co dzień trenują w drużynie młodzików starszych, czyli z rocznikiem 2006, natomiast nie zawsze uczestniczą w meczach halowych. Teraz mieli okazję zagrać w większym wymiarze czasowym. W naszym zespole pierwsze skrzypce grali chłopcy, którzy bardzo dobrze radzą sobie w rywalizacji z rocznikiem o rok starszym od siebie. Mowa o Filipie Żurze i Kamilu Figurze. Zresztą wszyscy zagrali na miarę swoich aktualnych możliwości, może z jednym wyjątkiem. Na słowa uznania zasłużył bramkarz Maciej Czamara (na zdjęciu poniżej), który w grudniu skończył dopiero 11 lat. Choć na odpowiedzialnej pozycji występuje od niedawna (wcześniej grał w polu), to w Gostyniu zanotował wiele udanych interwencji, szczególnie zaimponował w powtórzonym konkursie rzutów karnych z Orłami Piaski, broniąc dwa strzały.

A teraz coś, co budzi duży niepokój. Żmigród liczy około 6500 mieszkańców. W naszym zespole był tylko jeden chłopiec ze Żmigrodu. Gdzie mieszkają pozostałe osoby? Dwie w Gatce oraz po jednej w Dębnie, Korzeńsku, Radziądzu i Rudzie Żmigrodzkiej.

Na koniec – dziękujemy rodzicom (dziadkom też) za kibicowskie wsparcie oraz sfinansowanie sobotniego wyjazdu do Gostynia (opłata startowa, transport), a pani Katarzynie Kabzie ponadto za nagranie wszystkich meczów. Jeszcze raz dziękujemy.

W sobotę, 26 stycznia o godz. 9.00 w Hali Sportowej przy Gimnazjum Macieja Rataja rozpocznie się Turniej Młodzików U-13 (rocznik 2006 i młodszy) o Puchar Burmistrza Gminy Żmigród, w którym wystąpi 10 drużyn. Już dziś wszystkich kibiców zapraszamy. Szczegóły wkrótce.