SZCZĘŚCIE NIE DOPISAŁO NA POCZĄTEK RUNDY

Piast uległ u siebie w 20. kolejce III ligi Pniówkowi Pawłowice 1:2. Nie zabrakło kontrowersji, choćby przy rzucie karnym i czerwonej kartce dla Jakuba Trojanowskiego, których powinno nie być. Spotkanie poprzedziła minuta ciszy na cześć zmarłego przed 2 dniami wiernego kibica Piasta, śp. Jana Krawczyszyna.

Wynik meczu otworzył debiutujący tego dnia w drużynie ze Żmigrodu Tobiasz Jarczak. W 37. minucie spotkania precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego przy prawym słupku pokonał Bartosza Gocyka i dał prowadzenie ekipie trenera Pietraszewskiego. Radość nie trwała jednak długo. Zaledwie 2 minuty później strzelec bramki dla Piasta próbując wybić głową dośrodkowanie Przemysława Szkatuły, niefortunnie wpakował piłkę do własnej siatki. Pniówek poczuł krew i zaczął odważniej atakować. W ostatniej minucie pierwszej połowy sędzia Bartosz Owsiany dopatrzył się zagrania ręką w polu karnym Jakuba Trojanowskiego. Jak pokazały powtórki przewinienia nie było… Niestesty VAR-u na tym poziomie rozgrywkowym jeszcze się nie doczekaliśmy. Obrońca Piasta otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, natomiast piłkę na jedenastym metrze ustawił Dawid Hanzel. Józef Burta wyczuł intencje napastnika Pniówka i obronił rzut karny, lecz przy dobitce nie miał już szans i na przerwę schodziliśmy z niekorzystnym rezultatem.

W drugiej połowie grając w osłabieniu paradoksalnie Piast stwarzał sobie więcej groźnych sytuacji niż miało to miejsce w pierwszej części gry. Niezwykle aktywny w tym spotkaniu był Jarczak, który jeszcze trzykrotnie miał okazje na pokonanie bramkarza gości. Najpierw jego strzał z rzutu wolnego obronił Gocyk, potem w okolicy szesnastki uderzał nożycami, lecz piłka minęła słupek, a pod koniec spotkania ujrzał wysuniętego golkipera Pniówka i bez zawahania huknął z połowy, niestety futbolówka przeleciała minimalnie nad bramką. Bardzo dobrą zmianę dał Marek Miziniak, który w starciach 1 na 1 wykorzystywał skrzętnie swoją szybkość. To właśnie po jego podaniu “piłkę meczową” na nodze miał Dominik Kuboń, niestety wprowadzony z ławki rezerwowych napastnik nieczysto trafił w piłkę. Pomimo zaciętych ataków Piasta do końcowego gwizdka wynik nie uległ zmianie, a 3 punkty powędrowały na Śląsk.

Piast Żmigród – Pniówek Pawłowice 1:2 (1:2)

Bramki: 37′ Jarczak – 39′ Jarczak (sam.), 45′ Hanzel

Żółte kartki: 2x Trojanowski, Sołtyński – Pańkowski, Trąd, Łaski, Ciuberek

Skład Piasta: Burta, Majbroda, Trojanowski, Szymański, Chouwer, Sołtyński, Kępczyński, Łuczak (77′ Kohut), Jarczak, Gołębiowski (71′ Miziniak), Stanclik (71′ Kuboń)

WYWIADY POMECZOWE:

https://www.youtube.com/watch?v=pM03qPa898g