Niedzielny (23 września) wyjazd do Wrocławia na mecz VI kolejki III Wrocławskiej Ligi Okręgowej okazał się nadspodziewanie łatwy dla naszych młodzików, którzy bardzo wysoko, bo aż 13-2 pokonali młodszą średnio niemal o rok drużynę FC III Academy. Zawody odbyły się na sztucznym boisku przy ul. Na Niskich Łąkach. Warunki do gry były niemal optymalne: równa jak stół płyta i sprzyjająca pogoda. Wygrana żmigrodzian ani przez moment nie podlegała dyskusji. Bogatym łupem bramkowym podzielili się: Maciej Targoni – strzelec 4 goli, po 3 celne trafienia zaliczyli Kamil Figura i Filip Żur, a po jednym golu wbili: Maciej Łukawy, Szymon Ostromecki i Julia Zimmer (drugie trafienie w obecnych rozgrywkach). Warto zwrócić uwagę na liczby wspomnianego Targoniego. 12-latek – strzelił najwięcej bramek, a ponadto miał udział przy kolejnych aż czterech golach dla Piasta. Osiągnięcie imponujące, ale Maćka stać na lepszą i przede wszystkim bardziej efektywną grę.
MECZOWA STATYSTYKA | ||
FC WROCŁAW III ACADEMY | DZIAŁANIE | PIAST ŻMIGRÓD |
2 | GOLE | 13 |
6 | STRZAŁY W SUMIE | 34 |
5 | STRZAŁY CELNE | 23 |
1 | STRZAŁY NIECELNE | 9 |
0 | STRZAŁY ZABLOKOWANE | 2 |
3 | RZUTY ROŻNE | 8 |
5 | FAULE | 1 |
1 | SPALONE | 2 |
14 | AUTY | 11 |
1 | SYTUACJE PODBRAMKOWE NIEWYKORZYSTANE | 8 |
Na zdjęciu zawodnicy Piasta Żmigród, który wystąpili w meczu z FC Wrocław III Academy
Stoją od lewej, pierwszy skład: Kamil Figura, Maciej Targoni, Marek Mosiek, Sebastian Ulidowski, Dominik Mądry, Maciej Łukawy, Filip Cieśla, Filip Żur i Szymon Ostromecki. W klęku od lewej: Maciej Czamara, Piotr Gałek, Julia Zimmer, Tomasz Filiński i Daniel Strząbała.
FC Wrocław III ACADEMY (śr. wieku 10,75) – PIAST Żmigród (śr. wieku 11,57) 2-4 (2-2)
Skład Piasta: 1. Marek Mosiek (2006) – 6. Sebastian Ulidowski (2006), 2. Szymon Ostromecki (2006) – kapitan zespołu, 11. Filip Cieśla (2006), 16. Dominik Mądry (2006) – 7. Filip Żur (2007), 10. Maciej Łukawy (2006), 14. Kamil Figura (2007) – 4. Maciej Targoni (2006). Rezerwowi: 12. Daniel Strządała (2006) – bramkarz, 3. Piotr Gałek (2006), 5. Julia Zimmer (2007), 8. Tomasz Filiński (2008) i 9. Maciej Czamara (2007).
Skład FC Wrocław III Academy: Sebastian Serafinowicz, Stanisław Śrutwa, Marcel Główka, Kamil Kasperda, Eryk Borkowski, Dawid Nowak, Patryk Wojsław, Tomasz Poddubik, Dominik Pobiega oraz Leon Relewicz, Igor Gaj, Marcel Potępa.
BRAMKI:
0-1 Maciej Targoni, asysta Kamil Figura, 4 min
0-2 Kamil Figura, asysta Maciej Targoni, asysta II stopnia Marek Mosiek, 11 min
0-3 Kamil Figura, asysta Maciej Łukawy, 12 min
0-4 Julia Zimmer, bez asysty, 21 min
0-5 Maciej Targoni, asysta Piotr Gałek, 27 min
0-6 Filip Żur, asysta Maciej Łukawy, 28 min
0-7 Kamil Figura, asysta Filip Żur, asysta II stopnia Maciej Targoni, 35 min
0-8 Maciej Targoni, asysta Maciej Łukawy, 38 min
0-9 Filip Żur, asysta Maciej Targoni, 43 min
1-9 Igor Gaj, 43 min
1-10 Maciej Targoni, asysta Filip Cieśla, 45 min
1-11 Filip Żur, asysta Szymon Ostromecki, 52 min
2-11 strzelcem gola był zawodnik z numerem 10, który nie był wpisany do protokołu, 52 min
2-12 Maciej Łukawy (rzut karny), asysta (faulowany) Kamil Figura, 57 min
2-13 Szymon Ostromecki, asysta Maciej Targoni, 59 min
Autorzy bramek dla Piasta, od lewej:
Kamil Figura, Maciej Targoni, Szymon Ostromecki, Maciej Łukawy, Julia Zimmer i Filip Żur
Wyniki VI kolejki:
FC Wrocław III Academy – Piast Żmigród 2-13
Olympic IV Wrocław – UKS SP Milicz 7-1
Tęcza Brzezia Łąka – Unia Wrocław 1-0
UKS AS Milicz – PKS Łany 3-1
Po VI kolejkach (brakuje wszystkich wyników) na czele tabeli znajduje się drużyna Piasta Żmigród z kompletem 18 punktów. Miejsca kolejne zajmują Olympic IV Wrocław i Tęcza Brzezia Łąka.
Podsumowanie
Pamiętamy jak to było przed dwoma laty, w sezonie 2016/2017. Piast, najmłodszy i najsłabszy fizycznie zespół w ówczesnej lidze terenowej młodzików musiał stawiać czoła nie tylko swoim rówieśnikom, ale przede wszystkim przeciwnikom o rok, dwa lata i więcej starszym od siebie. Mieliśmy ciekawy skład – z 16 meczów aż 6 wygraliśmy i zanotowaliśmy 3 remisy. Piszemy o tym dlatego, że w tym sezonie to nasi chłopcy (oczywiście nie wszyscy) najczęściej są starsi i mocniejsi fizycznie. Dobre wyniki budują atmosferę, ale nie wyniki w tym wszystkim są najważniejsze. Ważne w jakim kierunku ewaluuje zespół i jakie postępy czynią poszczególni zawodnicy. I tu dochodzimy do sedna sprawy. Powtórzymy, to co napisaliśmy po meczu z Olympicem Wrocław (19 września): „… Z bycia liderem należy się cieszyć, ale bez przesady. Dobrze, że nasi młodzi gracze – szczególni ci z kilkuletnim stażem treningowym – wiedzą, jak wiele im jeszcze brakuje do opanowania piłkarskiego abecadła.”
Na koniec września postawa młodzików Piasta napawa optymizmem, ale nie jest tak różowo, jak się wydaje. Kadra drużyny jest niezbyt liczna, a ponadto bardzo zróżnicowany jest poziom umiejętności poszczególnych graczy. Nie ma w tym nic dziwnego, niektórzy dopiero przed miesiącem rozpoczęli regularne treningi. Przy ewentualnych absencjach czołowych piłkarzy możemy przeżywać trudne chwile.