W DRODZE PO PÓŁFINAŁ

Losy tego spotkania do końca pozostawały niepewne. Wczoraj jednak kluby doszły do porozumienia i można było oficjalnie ogłosić, że w środę 13 października o godz. 16:00 zmierzymy się w ramach Pucharu Polski strefy wrocławskiej z Piastem Żerniki.

W naszej drużynie trwa plaga kontuzji, która znacząco zmniejszy liczbę zawodników dostępnych dla trenera Kamila Sochy przy ustalaniu składu. Nie pomaga również fakt, że tego samego dnia swoje ligowe spotkanie rozgrywają juniorzy Piasta, w związku z czym nie będą mogli oni stanowić uzupełnienia kadry meczowej. To właśnie dlatego do samego końca nie było wiadomo, czy ćwierćfinałowy mecz w podwrocławskich Żernikach nie będzie musiał być przełożony.

Środowa potyczka w Pucharze będzie nie lada gratką dla kibiców. Dlaczego? Barw Piasta Żerniki broni dwóch zawodników wypożyczonych do tej drużyny ze Żmigrodu – Marek Miziniak oraz Oskar Trzepacz. Dodatkowego “smaczku” jutrzejszemu spotkaniu dodaje osoba trenera naszego rywala, którym jest były szkoleniowiec Piasta Grzegorz Podstawek. Nie ulega więc wątpliwości, że IV-ligowiec będzie niezwykle zmotywowany, by pokonać rywala z wyższego szczebla.

Piast Żerniki w tabeli grupy wschodniej IV ligi dolnośląskiej zajmuje 12. miejsce z dorobkiem 7 punktów w 9 meczach. Będzie to zatem pojedynek drużyn, które w obecnych rozgrywkach prezentują się poniżej oczekiwań. W lidze zespół, którego prezesem jest dobrze znany kibicom piłkarskim Zbigniew Słobodzian nie wygrał od 3 meczów, przegrywając w miniony weekend aż 0:4 z Orłem Ząbkowice Śląskie. Poniżej prezentujemy wam drogę, jaką Piast Żerniki pokonał do ćwierćfinału rozgrywek pucharowych:

I runda:

LKS Krościna Wielka – Piast Żerniki 1:11

II runda:

Nefryt Jordanów Śl. – Piast Żerniki 1:1 (k. 5:6)

III runda:

GKS Kobierzyce – Piast Żerniki 1:1 (k. 4:5)

Jak widać mecze II i III rundy były dla Piasta trudnymi przeprawami i może to napawać dodatkowym optymizmem przed jutrzejszym spotkaniem. Początek meczu o godz. 16:00. Informacje o wyniku spotkania na naszym profilu facebookowym. Trzymajcie kciuki!