WAŻNA WYGRANA W ZIELONEJ GÓRZE

Na taki mecz warto było poczekać. W pierwszym wiosennym spotkaniu bieżącego sezonu III ligi (grupy 3) Piast Żmigród wygrał w Zielonej Górze z miejscowym Falubazem 3:1. Co prawda zielonogórzanie prowadzili już 1-0, ale ambicją i charakterem żmigrodzianie zdołali odwrócić losy spotkania i zdobyć 3 punkty.

Gospodarze prowadzenie objęli w 10 minucie, kiedy to precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Wojciech Okińczyc. Jeszcze przed przerwą, a dokładnie w 23 minucie snajper Piasta Patryk Bobkiewicz skutecznym strzałem z dystansu doprowadził do wyrównania. Po zmianie stron uwidoczniła się przewaga żmigrodzian, którzy wyprowadzali coraz groźniejsze kontrataki. W 66 minucie w zamieszaniu pod bramka Falubazu najlepszym refleksem wykazał się Michał kieca i po chwili wpadkował z bliskiej odległości piłkę do bramki miejscowych. Środkowy dał swojej drużynie prowadzenie i zdobył pierwszego gola w barwach Piasta. Rezultat meczu w doliczonym czasie gry ustalił Szymon Sołtyński (na zdjęciu). Popularny „Sołtys” pojawił się na placu gry w przerwie meczu i swoją aktywność udokumentował efektowną bramką. Ostatecznie ekipa trenera Kamila Sochy wygrała na trudnym terenie 3-1 i powiększyła swój dorobkiem punktowy o 3 kolejne „oczka”. – Cieszę się najbardziej z tego, że drużyna potrafi odpowiednio zareagować na stratę gola. Kiedy obejmowałem ten zespół z tym był największy problem, bo po utracie gola z chłopaków uchodziło powietrze. Pracowaliśmy przez całą zimę nad mentalnością i w tym meczu  pokazane było, że ta drużyna zaczyna być naprawdę drużyną. Tylko w tedy można myśleć o odwróceniu niekorzystnego rezultatu. To był dla nas naprawdę bardzo ciężki mecz, ale takiego własnie się spotykaliśmy, gdyż jest to niezwykle wyrównana liga i tutaj każdy z każdym może przegrać. W pierwszej połowie meczu Falubaz miał przewagę, ale jednocześnie przy kreowaniu gry tracił dużo sił, co uwidoczniło się w drugiej odsłonie meczu, kiedy to my potrafiliśmy wyprowadzać groźne kontrataki, na które zresztą bardzo w tym meczu liczyliśmy i się udało zrealizować zamierzony cel. Ja jestem zadowolony ze wszystkich chłopaków, ale w szczególności zmienników, bo zagrali bardzo dobrze – mówił po ostatnim gwizdku sędziego trener Piasta Żmigród Kamil Socha. W najbliższą sobotę (31 marca, godz. 14.00) żmigrodzianie podejmą na własnym stadionie Gwarek Tarnowskie Góry, a wiec czwarty zespół tej klasy rozgrywkowej.

Falubaz Zielona Góra – Piast Żmigród 1:3 (1:1)
Bramki: Okińczyc (14) – Bobkiewicz (23), Kieca (66), Sołtyński (90)
Falubaz: Budzyński, Ostrowski, Górski (87 Izdebski), Droszczak (73 Athenstadt), Kochanowski (73 Mycan), Ziętek, Kobusiński, Ekwueme, Cipior, Małecki (60 Kaczmarczyk), Okińczyc.
Piast: Dariusz Szczerbal, Piotr Niewieściuk, Patryk Gołębiewski, Michał Koźlik, Eryk Moryson (82 Oskar Majbroda), Michał Kieca, Łukasz Mozler, Cezary Kępczyński (70 Paweł Kohut), Wojciech Bzdęga Michał Chyrek (46 Szymon Sołtyński), Patryk Bobkiewicz.

Wyniki 20 kolejki III ligi:

Ruch Zdzieszowice – Gwarek Tarnowskie Góry      1:2,
Stal Brzeg – Stilon Gorzów                                          2:1
Pniówek Pawłowice Śląskie – Zagłębie II Lubin       1:2
KS Polkowice – Skra Częstochowa                             3:0
Rekord Bielsko-Biała – Polonia Głubczyce               2:0
Falubaz Zielona Góra – Piast Żmigród                     1-3

Ślęza Wrocław – Górniki II Zabrze                           9 maja
Miedź II Legnica – Stal Bielsko-Biała                       28 marca
Lechia Dzierżoniów – Unia Turza Śląska                16 maja