ZDEKOMPLETOWANY PIAST WYWALCZYŁ KOMPLET PUNKTÓW NA BIELSKIM STADIONIE

To był mecz III-ligowy rozgrywany na stadionie rangi Ekstraklasowej. To był ładny mecz pod względem taktycznym z obu stron. To był widowiskowy mecz dla kibiców. Najważniejsze jednak, że to był mecz w którym Piast Żmigród zgarnął kolejny komplet punktów!

Pierwsza połowa meczu była bardzo efektowna w wykonaniu obu drużyn. Zarówno piłkarze Piasta, jak i Stali stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji strzeleckich. W szeregach żmigrodzian bliscy zdobycia gola byli: dwukrotnie Szymon Sołtyński oraz Wojciech Bzdęga i Mateusz Jaros. Jako pierwsi prowadzenie zyskali jednak gospodarze. W 32 minucie gry błąd defensywy Piasta wykorzystał z premedytacją snajper Stali i mocnym strzałem przy słupku pokonał Dariusza Szczerbala. 120 sekund później miejscowi mogli podwyższyć rezultat spotkania, ale w dogodnej sytuacji chybili. Drugą część tego widowiska lepiej rozpoczęli podopieczni trenera Kamila Sochy. Po dwóch niewykorzystanych dogodnych sytuacjach strzeleckich w końcu nadszedł czas radości. W 76 minucie gry spod lini bocznej futbolówkę dośrodkował Łukasz Mozler, a w polu karnym rywala najwyżej wyskoczył Mikołaj Juchacz i technicznym strzałem głową posłał piłkę do bramki gospodarzy, tym samym wyrównując stan rywalizacji. Szkoleniowiec Piasta z biegiem czasu dokonywał zmiany w składzie, a Piast nie ustawał w dążeniu do uzyskania korzystnego rezultatu. W 85 minucie gry żmigrodzianie ponownie eksplodowali radością na efektownym bielskim stadionie. W polu karnym Stali został sfaulowany Mateusz Fedyna i sam poszkodowany skutecznie egzekwował „jedenastkę”, dając swojej ekipie prowadzenie. Jak się poźniej okazało żmigrodzianie nie pozwolili sobie już wydrzeć tego tryumfu i 3 punkty jadą do Żmigrodu. Warto zaznaczyć, że szeregach kadry trenera Kamila Sochy zabrakło w tym dniu kilku kluczowych zawodników: Eryka Morysona, Piotra Niewieściuka, Pawła Kohuta i Oskara Majbrody. Cała drużyny to cenne zwycięstwo zadedykowała Milankowi, czyli nie tak dawno urodzonemu Synkowi Szymona Sołtyńskiego i jego ukochanej Andżeliki.

Stal Bielsko-Biała – Piast Żmigród             1-2(1-0)
Bramki: 1-0 Stal (32), 1-1 Mikołaj Juchacz (76), 1-2 Mateusz Fedyna (85).
Piast: Dariusz Szczerbal – Patryk Gołębiewski, Mikołaj Juchacz, Michał Koźlik, Szymon Sołtyński (87 Michał Chyrek), Łuksz Mozler, Michał Kieca, Cezary Kępczyński (55 Mateusz Fedyna), Mateusz Jaros, Wojciech Bzdęga, Oskar Trzepacz (80 Patryk Bobkiewicz).

Wyniki 29 kolejki:

 
Mikołaj Juchacz                                                                                 Mateusz Fedyna